Skip to main content

Akcja posuwa się tutaj nieskończenie wolno, jak na wycieczce krajoznawczej albo w wyjątkowo leniwym filmie drogi rozgrywającym się w tunelach, przydrożnych dinerach czynnych całą dobę, na spontanicznych przystankach w obcych, śpiących miasteczkach, gdzie wszystko jest już zamknięte. Pilotami tej wycieczki są Ana Roxanne, interseksualna kompozytorka o filipińskich korzeniach, i Brian Piñeyro AKA DJ Python, producent pochodzący z Ameryki Południowej.

Poznali się zimą 2020 roku, wtedy gdy większość osób szukała odosobnienia z powodu pandemii, w kluczowych dla obojga momentach. Ana zaledwie kilka miesięcy wcześniej wydała swoją debiutancką, comingoutową płytę ,,Because of a Flower”. Python cieszył się natomiast ciepłym przyjęciem drugiego albumu ,,Mas Amable”, który przybliżył go nieco do reggaetonu – kierunku, w którym zmierzał od zawsze, ale nigdy wcześniej nie miał pomysłu na jego celną interpretację. Oboje potrzebowali skonfrontować się z kimś z gruntu podobnym, ale na tyle odległym, by beztrosko eksplorować własne granice (w zamykającym album ,,World Freehand Circle Drawing” Ana śpiewa: ,,Muszę sprawdzić, jak daleko możemy się posunąć”). Wokalistka odważniej niż zwykle akcentowała frazy, pisała też bardziej rozbudowane emocjonalnie teksty. Brian otrzymał od niej rozpiskę akordów i przy okazji wspólnego projektu zaczął grać na syntezatorze; odważył się także zaśpiewać w jednym z utworów.

Natural Wonder Beauty Concept Natural Wonder Beauty Concept, Mexican Summer, 2023Natural Wonder Beauty Concept „Natural Wonder Beauty Concept”, Mexican Summer, 2023Ich wspólny album wydany w połowie lipca przez Mexican Summer, zatytułowany ,,Natural Wonder Beauty Concept”, powstawał aż, i tylko, dwa lata. Aż dla DJ Pythona, który nigdy tak długo nie pracował nad wydawnictwem. Dla Any z kolei był to zaledwie skrawek czasu, jaki zwykle poświęca na przygotowanie płyty (wspomniana „Because of a Flower”, wydana przez wytwórnię Kranky w 2020 roku, kiełkowała pięć lat). Warto było podjąć wysiłek dopasowywania się do swoich obaw i przyzwyczajeń, by potem, w bezpieczny dla obojga sposób, zerwać z nimi i przejść na kolejny etap. Taki trening musiał wyznaczać rytm zarówno ich przyjacielskiej relacji, jak i pracy nad płytą: zwalnianie i przyspieszanie, mówienie i słuchanie, wyjścia w miasto, żeby coś zjeść, i powroty, żeby zapisać parę nut. Aby lepiej zrozumieć, dlaczego tak dobrze było im ze sobą przez te dwa lata, trzeba zwrócić uwagę na występujące między nimi podobieństwa: emigranckie dzieciństwo, siostrzano-braterską więź myśli, popkulturowych fascynacji i muzycznych kierunków, którymi podążali.

Ana Roxanne pochodzi z katolickiej rodziny emigrantów, która sprowadziła się z Filipin do miasteczka Vallejo w Kalifornii. Obsesyjnie gra w szachy, ogląda telewizję i czyta Kunderę, czemu dała wyraz na swojej EP-ce ,,~~~”. W utworze ,,Slowness” zawarła kluczowe pytanie z jego powieści: „Dlaczego przyjemność z powolności zniknęła?”. Ana jest jej ambasadorką, chce ją chronić, pielęgnować, opiewać i popularyzować – wolno czyta, wolno je i, jak wcześniej ustaliliśmy, wolno nagrywa płyty. W toku muzycznych poszukiwań odkryła także swoją tożsamość płciową i poświęciła Herkulinie Adélaïde Barbin, autorce jednego z najwcześniej zarejestrowanych pamiętników osoby interseksualnej, utwór „Suite pour l’invisible”, dźwiękową dedykację dla wszystkich, którzy kiedykolwiek choćby przez moment czuli się niewidzialni.

Quote icon
Ana Roxanne jest ambasadorką powolności, chce ją chronić, pielęgnować, opiewać i popularyzować

Jej muzyczne fascynacje obejmują twórczość diw R&B z lat 80. i 90., tradycje chóralne i klasyczny śpiew hindustani, którego uczyła się w Uttarakhand w Indiach. Wszystkie te wpływy syntetyzują się w intuicyjny dźwiękowy język, łączący w sobie ambient, dream pop i medytację. W wolnych chwilach Ana Roxanne zajmuje się amatorsko astrologią i zgodnie z jej wyliczeniami, oboje z DJ Pythonem są ognistymi znakami słońca – ona jest Baranem, on – Lwem.

Słoneczny brat Any, Brian Piñyero, opowiada w licznych wywiadach o swoim marzeniu, by otworzyć sklep spożywczy z tanim jedzeniem, dostępnym dla wszystkich, a w międzyczasie zajmować się muzyką. Dotąd nagrywał pod pseudonimami DJ Wey, DJ Xanax albo Luis. Jego drugi i przełomowy album ,,Mas Amable” (,,lepszy” – przyp. red.) powstał w momencie mentalnej pracy nad sobą, co znalazło swój wyraz w utworze „ADMSDP” zawierającym medytację z przewodnikiem, szeptaną przez poetkę Laurę Warman. Wychowany w Miami przez rodziców pochodzących z Argentyny i Ekwadoru, latynoskiej muzyki klubowej nauczył się przez osmozę. Przyjacielską współpracę muzyczną nawiązał także z kolumbijską piosenkarką Elą Minus, nagrywając w 2022 roku EP-kę z serduszkiem w tytule. Znana też jako ,,Corazon”, składa się z trzech intymnych utworów inspirowanych luźno czołowymi triphopowymi płytami z lat 90.: debiutanckim albumem Tricky’ego ,,Maxinquaye” oraz płytą ,,Witch” Leslie Winer.

,,Ponury pop” (określenie autorstwa Any), downtempo, ambient, jungle, ale także trip-hop dominujący na ,,Corazon” – wszystkie te gatunki występują obficie w podglebiu albumu ,,Natural Wonder Beauty Concept”. Na bazie osobnych doświadczeń Any Roxanne i DJ Pythona zakwitło coś wspólnego. Powstał podzbiór obejmujący transformujące elementy wyrosłe z elektronicznych, medytacyjnych pejzaży oraz muzyki tanecznej. W otwarciu usłyszycie triphopowe szelesty i hi-haty oraz łagodne mamrotanie Any (,,Fallen Angel”), które przechodzi w chłodny, przetworzony wokal i metaliczne staccato syntezatora, bliskie Cocteau Twins (,,Sword”). Utwór ,,III” z kolei jest dialogiem Any i Briana, na który żadne z nich dotąd się nie odważyło. Jak podkreślali w wywiadach, ten gęsty od efektów perkusyjnych utwór mówi o uczuciu wyczerpania w sytuacjach, kiedy wiele dając, nie otrzymuje się niczego w zamian. Któryś z recenzentów porównał ten duet do Ja Rule i Ashanti – przytaczam, bo właśnie to porównanie miałam na końcu języka. Tytułowy ,,Natural Wonder Beauty Concept” to ulubiony utwór obojga twórców: Brian pokazał Any próbkę, a ona wpadła na pomysł jungle’owego rozwinięcia. Jego usytuowanie na pozycji piątej w samym centrum albumu jest nieprzypadkowe – promieniuje i napędza wszystkie pozostałe dziewięć utworów drumandbassową witalnością.


Ktoś serdeczny wysłał mi artykuł z lokalnej gazety z listą zasad wakacyjnego wędrowca outsidera. Wszystkie z powodzeniem można zastosować, zapoznając się z ,,Natural Wonder Beauty Concept”. Poza omijaniem głównych tras autor radzi, aby iść dwa razy dłużej, niż wynosi typowa czasówka, co na pewno spodobałoby się Anie, obserwować i nie bać się schylić, bo ,,krokusy najlepiej ogląda się na klęczkach”. Wędrowanie ciszej, wolniej, w zredukowanym do minimum towarzystwie sprzyja słuchaniu ,,Natural Wonder Beauty Concept”. Tu nie chodzi o cel podróży, ale o samą jej geografię.

Tagi

Numer wydania

365

Data

lipiec 2023

Czytaj też